Kasia & Miłosz

Bardzo klimatyczna, choć troszkę z zaniedbanym terenem Rezydencja Dwa Stawy w Murowanej Goślinie to kolejna nasza miejscówka na sesję ślubną. Tym razem pracowaliśmy ze znanojomą już parą z sesji brzuszkowej ;o) Kasią i Miłoszem. Ale tej Młodej Parze towarzyszyła prześliczna mała modelka o imieniu Sandra, która na poprzedniej sesji mieszkała sobie jeszcze w Kasiowym brzuszku. Pogoda towarzyszyła nam do ostatniego kadru...a później nastapił koniec świata....naprawdę wiem co piszę...wichura, ulewa, spadające drzewa, zalane ulice...ale wszystko szczęśliwie sie zakończyło. Ta sesja długo pozostanie w mej pamięci ;o). Kasia i Miłosz też ją pewnie będą pamietać ;o)